Awers sztandaru

Rewers sztandaru

Prezentując wyżej sztandar Ochotniczej Straży Pożarnej w Hałcnowie, trzeba zaznaczyć, że jest to pierwszy i jedyny sztandar w jej historii. Niebywałą rzeczą było, że przez 91 lat licząc od daty założenia Straży Ogniowej, w 1894 roku, strażacy nie mieli swego sztandaru. Prawdopodobnie OSP w Hałcnowie była jedyną jednostką na terenie miasta i powiatu bez własnego sztandaru. Trudno dzisiaj szukać przyczyn takiego stanu rzeczy.
Sztandar jest szczególnym znakiem oddziału wojskowego, stowarzyszenia, miasta, różnych służb mundurowych, publicznych, a także Straży Pożarnej. Sztandar był znany w starożytności, a na ziemiach słowiańskich jak podaje Thietmar z Merseburga w kronice Niemiec i Polski, już w XI wieku Lutycy mieli swoją chorągiew . Sztandar OSP jest elementem odróżniającym poszczególne jednostki między sobą. Jednak jego znaczenie jest jeszcze większe i bardziej podniosłe. To właśnie sztandar towarzyszy strażakom ochotnikom w ważnych chwilach, ale również podczas uroczystości i spotkań związanych ze smutnymi, a często nawet tragicznymi wydarzeniami. Jest on również obecny podczas ważnych uroczystości np. ślubowania, uroczystości państwowych, religijnych. Każda jednostka straży pożarnej stawia sobie za punkt honoru posiadanie sztandaru. Wokół niego rodzi się poczucie wspólnoty łączącej wszystkich strażaków, a także świadomość i pamięć tego, że praca strażaka to bezinteresowne bohaterstwo oraz służba dla ogółu.
Ukazany wyżej sztandar ufundowali wierni z Parafii Nawiedzenia NMP w Hałcnowie i został on poświęcony 2 czerwca 1985 roku przez ks. Kazimierza Górnego, biskupa pomocniczego Archidiecezji Krakowskiej, w czasie uroczystej Mszy św. – sumy odpustowej.
Omawiając genezę powstania sztandaru, autor pragnie posłużyć się własnym wspomnieniem:
Z końcem kwietnia 1984 r. udaliśmy się Zbigniewem Zemankiem, prezesem do proboszcza hałcnowskiego ks. Władysława Goryla, aby omówić tradycyjną uroczystość kościelną z okazji św. Floriana. W czasie rozmowy ks. Goryl, postawił pytanie „dlaczego straż nie ma sztandaru?”. Padła nasza odpowiedź, że to sprawa finansów. Ku naszemu zaskoczeniu ks. proboszcz zdecydowanie rzekł wówczas: „To parafia ufunduje sztandar, zabezpieczy finanse, a Wy resztę załatwicie”. Tematu nie rozgłaszaliśmy, że względów politycznych. Od razu jednak powstał problem, jaki ma być wizerunek na sztandarze. W wąskim gronie (Z. Zemanek, H. Olma i Wł. Mirota) zdecydowaliśmy, że nie będzie to sztandar urzędowy, jaki w tamtym czasie obowiązywał w PRL. Zdecydowaliśmy o sztandarze o cechach religijnych, ze św. Florianem.
Wykonania sztandaru podjęły się mniszki Klaryski od Wieczystej Adoracji z klasztoru w Kętach przy ul. Kościuszki 6. Oczywiście Klaryski dostały propozycję graficzną z OSP (odpowiedni szkic graficzny dla mniszek przygotował autor) i taki sztandar powstał. Ks. Goryl interesował się, jak mają się sprawy ze sztandarem i słowa dotrzymał – koszt samego sztandaru pokryła parafia, zaś drzewce i grot załatwiliśmy własnym staraniem.
Termin poświęcenia i wręczenia sztandaru wyznaczył ks. Goryl, wiążąc go z terminem ówczesnego odpustu hałcnowskiego. Zarząd OSP zdecydował, że nie będzie specjalnej uroczystości „nadania sztandaru”, poza uroczystością kościelną. Trzeba mieć świadomość, że w tamtym czasie, był zakaz umieszczania wizerunków religijnych na sztandarach, a tym samym niemożliwa była wspólna uroczystość religijno- państwowa. W uroczystości nadania sztandaru brali udział jedynie strażacy z OSP w Hałcnowie.
Warto przypomnieć, że „urzędowy„ sztandar OSP w 80. latach XX wieku musiał spełniać następujące wymogi:
po pierwsze: na awersie miał być znak Związku OSP i w otoku napis „Związek Ochotniczych Straży Pożarnych”
po drugie: na rewersie miało być godło państwowe umieszczone centralnie i napis „W służbie (na górze], Ojczyzny Ludowej [na dole]”.
Zamiast tego na naszym sztandarze na awersie znalazł się pięknie wyhaftowany św. Florian, a na rewersie godło państwowe (jeszcze bez korony) i napis „W służbie Ojczyzny” (bez słowa „Ludowej”. Trzeba zaznaczyć, że przed 1989 rokiem ze strony władz politycznych, nie doszły do nas żadne zastrzeżenia lub jakieś uwagi co do wyglądu sztandaru.
Od tego czasu sztandar towarzyszy strażakom w różnych uroczystościach państwowych, patriotycznych, religijnych, strażackich, ślubowaniu strażaków itp. Obecnie sztandar, w niezmienionej formie z 1985 roku, jest przechowywany w specjalnej gablocie w biurze zarządu OSP.
Dla młodego pokolenia powyższe wspomnienie o sztandarze, może brzmi jak sensacja, lecz druhny i druhowie tak było i trzeba nasz sztandar uszanować – podejście do sztandaru wymaga szacunku i godnej postawy np. postawy zasadniczej i skłonu głowy.